Najczęstsze usterki kotłów gazowych – jak je rozpoznać i kiedy wezwać serwis?

Jesień za pasem, a to oznacza, że nasze kotły gazowe już niedługo znów będą pracować na pełnych obrotach. To właśnie teraz, przed sezonem grzewczym, najłatwiej dostrzec pierwsze oznaki problemów – spadek ciśnienia, nietypowe odgłosy czy nagłe wahania temperatury. Z pozoru drobna usterka, jeśli zostanie zignorowana, potrafi w środku zimy przerodzić się w poważną awarię. Dlatego warto wiedzieć, które objawy wymagają natychmiastowej reakcji, a co można sprawdzić samodzielnie, zanim zadzwonimy po serwis.
Spadek ciśnienia w kotle – sygnał ostrzegawczy
Jednym z najczęstszych problemów jest nagły spadek ciśnienia w instalacji. Na panelu sterującym kotła pojawia się wtedy wskazanie poniżej 1 bara, a grzejniki zaczynają pracować nierównomiernie. Przyczyną może być zwykłe zapowietrzenie instalacji lub nieszczelność w układzie.
Domownik może sam spróbować odpowietrzyć grzejniki lub uzupełnić wodę w obiegu zgodnie z instrukcją producenta. Jeśli jednak ciśnienie spada regularnie, oznacza to problem wymagający interwencji serwisanta – np. nieszczelność wymiennika czy uszkodzone naczynie przeponowe.
Regularne przeglądy zgodne z Prawem budowlanym (minimum raz w roku) pozwalają wykryć takie usterki zawczasu. To nie tylko kwestia komfortu, ale też bezpieczeństwa, ponieważ zbyt niskie ciśnienie może unieruchomić kocioł.
Zmiana koloru płomienia – kiedy nie jest już bezpiecznie
Płomień w kotle gazowym powinien być stabilny i niebieski. Jeśli zaczyna mienić się na żółto lub pomarańczowo, to znak, że spalanie jest niepełne. Najczęściej winne są zabrudzone dysze, niewłaściwa regulacja albo zanieczyszczony wymiennik.
Tego typu objaw nie jest do zbagatelizowania. Oznacza nie tylko mniejszą sprawność urządzenia, ale i ryzyko zwiększonej emisji tlenku węgla. W tej sytuacji nie należy samodzielnie próbować regulacji palnika. Wówczas konieczna jest wizyta autoryzowanego serwisanta, który przeprowadzi czyszczenie i analizę spalin. Właśnie dlatego przepisy nakładają obowiązek corocznej kontroli przewodów kominowych i instalacji gazowej.
Wycieki wody – drobna plama czy poważna awaria?
Kolejnym częstym problemem są wycieki wody z kotła. Może to być jedynie skroplina z układu kondensacyjnego, ale też nieszczelność wymiennika, zaworu bezpieczeństwa albo instalacji hydraulicznej. Właściciel domu może sprawdzić, czy kocioł ma prawidłowo podłączony wężyk do odprowadzania kondensatu, to częsta przyczyna niegroźnych „kałuż” pod urządzeniem. Jeśli jednak woda kapie regularnie, a ciśnienie w instalacji spada, to znak, że konieczna jest interwencja specjalisty.
Serwisant podczas przeglądu kontroluje szczelność całej instalacji wodnej i gazowej, zgodnie z obowiązkiem wynikającym z przepisów prawa. Dzięki temu niewielki wyciek nie przerodzi się w kosztowną awarię w środku zimy.
Nietypowe odgłosy – co mówi Twój kocioł?
Hałasy dochodzące z kotła to kolejny sygnał ostrzegawczy. Szumy, stukanie czy „bulgotanie” mogą oznaczać zapowietrzenie instalacji, kamień kotłowy w wymienniku albo problem z pompą obiegową. Domownik może odpowietrzyć instalację lub sprawdzić, czy ciśnienie mieści się w normie. Jeśli jednak hałas się nasila, nie warto zwlekać, gdyż przyczyna może być poważniejsza i bez serwisu się nie obejdzie. Regularne przeglądy pozwalają uniknąć takich sytuacji. Podczas corocznej kontroli technik sprawdza nie tylko sprawność kotła, ale też drożność instalacji i stan wody grzewczej, co chroni przed powstawaniem osadów i hałasem.
Dlaczego regularny serwis to inwestycja w spokój?
Choć wiele objawów można na początku zdiagnozować samemu, w praktyce każdy kocioł gazowy wymaga corocznego serwisu. To nie tylko rekomendacja producenta, ale i wymóg prawny. Prawo budowlane obliguje bowiem właścicieli budynków do przeprowadzania kontroli instalacji gazowych i przewodów kominowych co najmniej raz w roku. Zaniedbanie przeglądów grozi nie tylko utratą gwarancji, ale przede wszystkim bezpieczeństwa. Ryzyko wycieku gazu, awarii w środku sezonu czy zatrucia tlenkiem węgla to sytuacje, których można łatwo uniknąć, zlecając kontrolę certyfikowanemu serwisowi.
Serwis z doświadczeniem
Właściciele kotłów często zastanawiają się, komu powierzyć opiekę nad swoim urządzeniem. Wybór serwisu nie jest obojętny. Od jakości przeglądów zależy bowiem bezpieczeństwo, komfort i koszty użytkowania. Jak podkreślają specjaliści In-Serwis: „Mając codziennie do czynienia z urządzeniami grzewczymi rozumiemy, jak istotne dla ich efektywnej pracy jest dbanie o ich prawidłowy stan techniczny. Serwis Buderus to kompleksowa obsługa techniczna systemów grzewczych.” (Źródło: http://in-serwis.pl/)
Te słowa dobrze oddają podejście firmy, że nie chodzi wyłącznie o reakcję na awarie, ale o całościową opiekę nad instalacją. To doradztwo, regulacja, czyszczenie, kontrola szczelności i dokumentacja zgodna z przepisami. Dzięki temu klient ma pewność, że jego system działa efektywnie i zgodnie z wymaganiami prawa. Takie kompleksowe podejście sprawia, że kocioł zużywa mniej paliwa, pracuje ciszej i dłużej zachowuje sprawność. To właśnie dlatego klienci od lat wybierają In-Serwis jako partnera w dbaniu o swoje urządzenia grzewcze.
Kotły gazowe odpowiadają nie tylko za ciepło w domu, ale i za poczucie bezpieczeństwa domowników. Pierwsze objawy usterek – spadki ciśnienia, zmiana barwy płomienia czy nietypowe odgłosy – nigdy nie powinny być bagatelizowane, bo mogą prowadzić do poważnych awarii. Regularne przeglądy wykonywane przez certyfikowanych specjalistów pozwalają wykryć problemy na wczesnym etapie i zapewnić zgodność z wymogami prawa. Dzięki temu kocioł działa efektywnie przez długie lata, a właściciele zyskują spokój w sezonie grzewczym.